erwen:

[^shigella] Że strony koleżeństwa zaraz po wejściu do szkół miałam solidne. Wytykanie palcami, wyzywanie od komuchów, bo tak ludzie wtedy rozdzielał (w moim wypadku bardzo niesłusznie).
2023/10/26 19:27:26 przez m.blabler, 3 , 5

Lubią to: ^kouma, ^dees, ^laperlla,
^erwen: [^erwen] Jedyna szkoła nonkomformizmu, jakiej w życiu potrzebowałam, i od razu dostałam profesurę.
2023/10/26 19:28:49
^dees: [^erwen] +2 (ja i siostra) tak bardzo. kolonie to samo. niczego nie żałuję. może tego, jak późno się zorientowałam, że nie jestem jedyną ateistką na świecie :D
2023/10/26 19:31:48
^kocimokiem: [^erwen] zo koleżeństwo przez katechetkę od szatanów wyzywało. szybko to ukróciłam
2023/10/26 19:33:16
^laperlla: [^erwen] mnie ksiadz w podstawowce na mszy po nazwisku wywowal podczas ogloszen parafialnych i pytam czy jestem obecna na mszy. bo jesli tak to do zachrystii. (gdyz nie chodzilam na religie).
2023/10/26 19:34:01
^shigella: [^erwen] no tak, u nas na religię w LO zapisała się trójka z trzydziestki i to raczej z nich darto łacha
2023/10/26 19:36:03