dzierzba: [^erwen] przeszłam cały 'zestaw' dziecięcy ospię świnkę i różyczkę i naprawdę nie sądzę żeby to było do czegokolwiek potrzebne |
|
2024/02/01 21:32:57 przez www, 2 ♥, 5 ∅ |
^dzierzba: [^dzierzba] przy czym ospę przechodziłam na jakimś wyjezdzie typu kolonia i nie, nie był to powód żeby wrócic do domu dla nikogo ze mną włącznie ;D
2024/02/01 21:36:10
2024/02/01 21:36:10
^kerri: [^dzierzba] no, a ja nie miałam żadnej z wymienionych, mnie atakowały anginy, zapalenia płuc i zapalenie spojówek. Ciekawe, czy to wskutek szczepień, czy czego. Siostra już na świnkę i ospę chorowała.
2024/02/01 21:37:28
2024/02/01 21:37:28
^dees: [^dzierzba] ja różyczki nie, chociaż siostra miała, (w ciąży się okazało, że nie mam przeciwciał, hej macarena), za to ospę w wieku 13 lat, nie wspominam tego fajnie.
2024/02/01 21:38:20
2024/02/01 21:38:20
^shigella: [^dzierzba] ja ospę, różyczkę I świnkę, nie polecam, chociaż przeszłam lekko. Brat średni dla odmiany ospę przeszedł ciężko, gorączka, wysypka wszr
2024/02/01 23:31:28
∅
2024/02/01 23:31:28