kerri:

A propos tłumaczeń, czytałam dziś na Onecie artykuł o Szwajcarii, w którym bohaterka znalazła książki na wysypisku śmieci, a jej syn podczas prac ogrodniczych postrzelił koleżankę w palec...

Pobierz obrazek (542.7kiB)
2024/04/09 13:12:59 przez m.blabler, 0 , 3

^kerri: [^kerri] te i parę innych kwiatków budzą we mnie silne podejrzenie, że tłumaczył to ktoś, kto ani z językiem sobie za dobrze nie radzi, ani nie zna realiów życia w Szwajcarii.
2024/04/09 13:14:01
^olkit: [^kerri] czym on pracował w tym ogrodzie? pistoletem kopał dołki czy łukiem spulchniał glebę? :) a może odstrzelał zbędne gałęzie? :D
2024/04/09 13:19:09
^shigella: [^kerri] wyślesz link do tego dzieła?
2024/04/09 14:36:38