zuzanka:

[^dees] Za moich czasów się umawiało na termin "mniej więcej", ważne, żeby trafić do szpitala, w którym położna pracuje, po czym nic z tego nie wyszło, bo z planowanego cc wyszło nieplanowane i pani zwyczajnie nie było.
2024/05/06 13:00:20 przez www, 0