olkit:

[^zuzanka] ja tak samo, a jeśli nawet się za to naćpa i umrze to jednak nie będzie to moja odpowiedzialność, nie wyglądał na nałogowca niczego, tylko albo kogoś w kryzysie bezrobocia albo bezradności
2024/03/11 09:39:27 przez www, 0 , 1

^olkit: [^olkit] dziś go znowu spotkałam, zaczepiał chętnych na basen, nie słyszałam historyjki, ale na mój widok krzyknął że już wrócił i że na mnie czekał i że dziękuje. Odpowiedziałam "dobra, dobra", wyminęłam go i poszłam dalej :>
2024/03/12 08:38:45