dees:

[^dees] a myśmy tam stali w kolejce, gdyż mój syneczek wrzucił se do plecaka dezodorant. nie dotarło, że to płyn >100ml. na szczęście poza tym nie miał praktycznie nic, szybko poszło, ale za nią się nastaliśmy.
2024/06/03 12:38:13 przez www, 0 , 1

^dees: [^dees] natomiast na ławicy ja byłam przestępczynią, gdyż dałabym se rękę uciąć, że ta butelka (z wodą!) jest pusta. nie była. ale b miła pani wyciągnęła, wylała, oddała butelkę, migiem. no i szydełko przeszło też bez problemu.
2024/06/03 12:39:15