shigella:

[^cloudy] W tym konkretnym przypadku niestety jestem rozdarta sosna, bo nie jestem w stanie w sposob pewny i obiektywny stwierdzic czy koles gra, czy rzeczywiscie ma w danym momencie problem a wole dac sie wycyckac niz zaszkodzic
2024/06/06 09:46:55 z 'Helsinki' przez www, 3 , 4

Lubią to: ^olkit, ^pea, ^laperlla,
^dzierzba: [^shigella] imho nie jest tak że zawsze i wszędzie musimy mieć nieskończone zasoby na ogarnianie czyichś ataczkow
2024/06/06 09:56:21
^cloudy: [^shigella] ale to nie Twoja wina i Ty sie nie musisz nikomu tlumaczyc. Oraz nie bedziesz miala na to czasu, bedziesz zajeta sluchaniem mezczyzn, mowiacych Ci jak swiat wyglada :D
2024/06/06 10:14:39
^cloudy: [^shigella] wez przestan, jestes w konkretnym ukladzie zawodowo-osobistym, wszyscy je mamy, wszyscy doceniamy plusy i ponosimy konsekwencje minusów
2024/06/06 10:15:17
^agg: [^shigella] nie Twoja odpowiedzialność. Natomiast to, że człowiek coś dał radę zrobić teraz, nie znaczy, że dałby radę to zrobić wcześniej albo że da zawsze. Ludzie się uczą i zmieniają
2024/06/06 10:21:36