kerri:

[^agg] u mnie ostrożność się właśnie wzmogła wraz z lękiem "może się dziać coś, czego nie słyszę" (a był to lęk wcale niemały). No ale ja wtedy miałam 20+ lat, nie 60+,
2024/06/06 13:13:50 przez m.blabler, 0 , 1

^kerri: [^kerri] a po drodze był jeszcze etap "świat jest teraz jakiś cichszy" i wcale mi się to nie wydawało podejrzane :} ale tresura uliczna "każdy samochód chce cię zabić" i tak przeważała.
2024/06/06 13:15:06