agg:

[^lupinka] odnosiłam się do tego, że problemem nie są słuchawki, tylko to, że ludzie słyszący mają tendencję do nieużywania oczu. Niektórzy, oczywiście. Wyjaśnię może dodatkowo, że głusi nie wpadają masowo pod auta, to była ironia
2024/06/06 13:53:20 przez m.blabler, 0 , 2

^lupinka: [^agg] ja rozumiem, że miała być ironia, ale dość nietrafiona, bo nic się tam do ludzi głuchych nie odnosiło, tylko do noszących słuchawki.
2024/06/06 14:22:06
^shigella: [^agg] co za to sie zmienia niestety - to sytuacja niewidomych, bo elektryki sa ujowo slyszalne. Ojciec FL ktory jest niedoslyszacy i slabowidzacy ma z nimi wiekszy problem niz z normalnym samochodem
2024/06/06 15:45:46