kerri:

[^shigella] ostatecznie wolałabym chyba kawę rozpuszczalną. Ale i bez kawy się obejdę, jeśli trzeba, albo wypiję przy okazji w jakimś lokalu.
2024/08/09 10:57:58 przez m.blabler, 0 , 2

^kerri: [^kerri] aczkolwiek przywykłam do kawy z mlekiem do śniadania i czuję lekki niepokój na myśl o jej braku (to już uzależnienie, tak? :x)
2024/08/09 10:59:34
^kasicak: [^kerri] ja #wbeskid jeżdżę z jakąś lepsiejszą rozpuszczalną np. Dallmayr, bo w sklepie mają tam głównie Jacobs, którego nie lubię.
2024/08/09 11:07:49