^
antek: [
^przecinek92] no co ty? papiery dziecka sprawdzają tam gdzie jest uprawnienie do ulgi, na przykład w pociągu. czasem nawet z placówki opiekuńczo-wychowawczej możesz odebrać dziecko bez uprawnień, jeśli
2024/08/15 13:43:41
^
shigella: [
^przecinek92] mysmy zawsze mieli papiery na sFinki (i vice versa, H. dostawala zgode), na wypadek jakby byla jakas kontrola, tych dokumentow chyba nikt nie sprawdzal - tyle co paszporty przy podrozach zagranicznych
2024/08/15 13:48:55
^
sirocco: [
^przecinek92] Raczej nie. Jak z nami jeździły z rzadka kumpele dziecka (zwłaszcza jak Agu pojechała z nami do Chorwacji), to mieliśmy ze sobą zgodę rodziców na piśmie, ale musieliśmy to sobie nieco sami wymyślić jak zrobić.
2024/08/15 13:51:28
∅