 |
cloudy:
Oraz- odkurzacz mi umarł. Czy mądrość zbiorowa poleca coś nie za milion monet, z dużą mocą, wolę bezworkowy, ale za worek się nie obrażę? Bez bajerów, ma odkurzać, nie posiadam dywanów |
|
2024/08/22 17:33:33 przez www, 0 ♥, 6 ∅
|
^
cloudy: [
^cloudy] za to posiadam kota, borsuka i stukniętego labradora, przepraszam, syna, ale on się w sumie nie liczy, nie jest długowłosy
2024/08/22 17:34:04
^
kakunia: [
^cloudy] ja mam i bardzo polecam dysona, acz u nas to głównie ze względu na schody - i odkurzanie bez kabli. Zachwyt drugi rok, generalnie
2024/08/22 17:44:56
^
cashew: [
^cloudy] ja też poproszę, bo żyję bez. Kupiłam nowy pionowy Hoovera tydzień temu, okazał się wadliwy, czekam na rozpatrzenie reklamacji.
2024/08/22 19:03:49
^
siwa: [
^cloudy] kupiłam brzydki, przemysłowy Parkside w Lidlu. Worek dokupiłam wielorazowy, na suwak. Umie prac. A Wólka umie w sypanie liśćmi.
2024/08/22 22:09:17
∅