melain:

[^shigella] no właśnie to "musiało" mnie lekko mierzi. Rozumiem i szanuję wolę rodziców co do ich pochówku o grobów, etc. Ale sama nie chce być powodem tego, żeby ktoś coś musiał. W sumie nawet odwiedzać nie musi bo po co.
2024/10/14 13:51:27 przez m.blabler, 2 , 4

Lubią to: ^shigella, ^sithian,
^melain: [^melain] Dlatego las pamięci i będą po mnie biegać wiewiórki - zawsze to lepsze towarzystwo niż marznący ludzie którzy zamiast wspominać myślą o tym, że pizdzi i chcą do domu.
2024/10/14 13:52:22
^lupinka: [^melain] ja w ogóle ciężko ogarniam. o ile uwielbiam zwiedzać cmentarze, to jakoś samo dbanie o miejsca pochówku ciężko mi ogarnąć. tym bardziej, że miejsca osób mi bliskich są 300 km stąd. i to jest tak, że myślę o nich bardzo,
2024/10/14 13:56:19
^antek: [^melain] pogrzeb to dla wielu ludzi rytuał pomagający pogodzić się ze śmiercią, symboliczne zamknięcie etapu, coś tam coś tam (co oczywiście można zrobić obok drzewa, a nie kamiennych płyt, a dziurę i tak się chyba kopie)
2024/10/14 13:58:11
^rmikke: [^melain] [^melain] Tyle że to nielegalne. W Polsce trzeba na cmentarz lub pogrzeb morski. Być może można urnę na kominku postawić.
2024/10/14 13:58:33