 |
melain: [^melain] co mi przypomina, jak mówiłam wczoraj mamie, że kupiłam kieckę na galę,jest szansa że może się przydać, na co mama: "pewnie tandetna". A nie przeszłam nawet do opisu, przedstawiłam tylko fakt, że jest. |
| 2024/10/14 21:24:14 przez m.blabler, 0 ♥, 6 ∅ |
^
^olkit: [^melain] próbowałaś kiedyś poudawać przed nią że nie jesteś taka zajebista we wszystkim jak my to wiemy, że nic Ci się nie udaje i w ogole beznadzieja? Ciekawa jestem czy wtedy się by pastwiła tym bardziej czy pożałowała2024/10/14 21:36:41
^tygryziolek: [^melain] hesus. tul i głask dla Ciebie. to musi być niewiarygodnie przykre słyszec takie rzeczy2024/10/14 21:44:53
^zarzyczka: [^melain] ja przepraszam, ale to nie jest kwestia rozjeżdżających się gustów, tylko czysta złośliwość i potrzeba dojechania. Ludziom się często gusta rozjeżdżają, ale to nie znaczy, że tak można każdemu dowalać. Współczuję.2024/10/14 22:16:26
^
^foo: [^melain] Może kiecka jest tandetna, bo śmiałaś kupić ją bez mamy i jej nieodzownej opinii, a każdy gust oprócz jej własnego jest do dupy (kejs mojej siostry)?2024/10/15 09:21:25