lupinka:

[^nenufarzyca] rozumiem! chcę tylko pocieszyć, że z czasem samemu jest naprawdę spoko, bo przerabiałam to (exM. znalazł sobie panią chwilę po naszych zaręczynach, ochajtał się z nią 3 mce pp naszej planowanej dacie ślubu, też niby "on
2025/01/20 22:04:16 przez m.blabler, 0 , 3

^lupinka: [^lupinka] wszystko ja nic"). bardzo bardzo mi wtesy pomogli znajomi i przyjaciele. i wiadomo, chce się mieć kogoś "swojego", ale to już loteria, czasem się trafi szybciej, czasem później.
2025/01/20 22:05:57
^phishy: [^lupinka] ty weź mi nie przypominaj.... ;)
2025/01/20 22:08:23
^nenufarzyca: [^lupinka] Uwierz na słowo do tego, że samej mi lepiej przynajmniej w większości to już doszłam. Więcej spokoju, mniej jaszczurów, siebie bardziej lubię, brak ciągłych awantur i nagle różne rzeczy magicznie można! I to z dzieckiem!
2025/01/20 22:47:43