lupinka:

a na zebraniu zarządu była ta stara k., która mnie nie lubi, bo nie chciałam jej kiedyś dać prywatnego nru telefonu, żeby do mnie jako członka zarządu wydzwaniała z każdą pierdoła (jedna babka dała, zgadnijcie). ponieważ było to 2 zebranie, na którym
2025/02/25 20:19:15 przez m.blabler, 0 , 2

^lupinka: [^lupinka] mnie szkalowała, to poprosiłam o konkretne zarzuty. "bo pani nie chodzi po budynku i nie sprawdza".
2025/02/25 20:19:21
^shigella: [^lupinka] chyba każda wspólnota ma taką osobę na stanie. My mamy panią E., która długo robiła formalne audyty, ale po zmianie przepisów już nie mogła, więc została "społeczną audytorką", wybraną przez walne
2025/02/25 20:29:29