kocimokiem:

[^erwen] wtedy nie stać mnie było na takie grzeczne podejście. wymagała złapania się za łapki i modlenia. i żegnania się nad posiłkiem
2024/11/13 18:26:43 przez www, 0 , 1

^freta: [^kocimokiem] A dyskryminacja polegała naaaa...? Nikt jej chyba nie zabraniał, nie? Modlitwa solo się nie liczy, Bozia by nie dała brownie points bez zwerbowania reszty biesiadników?
2024/11/13 18:29:20