sithian:

[^srebrna] Parę razy widziałem się oficjalnie z Tuskiem, więc na tej zasadzie miałbym mocno poskracane ścieżki wszędzie. Ale żebym uważał go za ziomka, to jeszcze mi nic aż tak ciężkiego na łeb nie spadło.
2025/01/03 14:08:40 przez www, 0 , 2

^srebrna: [^sithian] No ja po tych moich liniach na pewno nie byłabym w stanie nic załatwić ani nawet specjalnie się czegoś dowiedzieć, ale zwykle były to sytuacje nieoficjalne i dłuższe niż uścisk ręki.
2025/01/03 14:18:29
^agg: [^sithian] różnie można to oczywiście zdefiniować, ja przyjęłam definicję pt. osoba wie, kim jest druga osoba oraz miały okazję porozmawiać. Nie żeby to miało jakiekolwiek znaczenie :)
2025/01/03 14:19:33