foo:

[^foo] Zbieram się do tej rozmowy jak pies do kija. Brzuch mnie rozbolał. Meh. Do kurwy nędzy, mam 45 lat, pod kątem częstotliwości kontaktu jesteśmy estranged, stresowa reakcja na matkę powinna mi już przejść.
2025/03/26 11:25:26 przez m.blabler, 0 , 4

^porzeczek: [^foo] #głask'u #głask.
2025/03/26 11:37:04
^rmikke: [^foo]
2025/03/26 12:08:12
^kulkacurly: [^foo] heh. Ja do swojej wczoraj nie zadzwoniłam z okazji imienin, bo postanowiłam przestać być wspaniałomyślna i zwyczajnie nie miałam ochoty na jej stękanie.
2025/03/26 12:13:42
^zuzanka: [^foo] Siostro. Nie przechodzi, nawet kilka lat po śmierci matki dalej mam ataczki paniczki, że dawno nie dzwoniłam i będzie passive-aggressive.
2025/03/26 12:14:24