foo:

Nie wiem, co dziś zjedliście na kolację. Ja - kierowcę ubera. Usłyszał rozmowę moją z K. i pyta co to za język. "-Polish. -Are you abusing me? - WHAT?? -Are you abusing me? Come on, I'm joking". No to się dowiedział, co myślę o takich żartach.
2025/07/30 00:23:00 przez www, 2 , 4

Lubią to: ^shigella, ^laperlla,
^foo: [^foo] Bardzo kulturalnie, jednakowoż dobitnie mu to wyłożyłam.
2025/07/30 00:25:38
^agg: [^foo] ale w ogóle o co w tym żarcie miało chodzić?
2025/07/30 00:26:45
^shigella: [^foo] Brzmi jak lagodniejsza wersja "tu jest X, rozmawiamy po xiansku" - taki zart moge przyjac od kolorkera, zwlaszcza jesli oboje w pracowym kontekscie poslugujemy sie jezykiem, ktory nie jest natywny dla nas obojga
2025/07/30 09:49:07
^westie: [^foo] Czy to nie było "Czy ty mnie właśnie obrażasz?"
2025/07/30 10:22:50