shigella:

[^shigella] albo i później. Potem jakaś kolacja, coś tam, padliśmy i rano było ok. Kolega za to jako niepełnosprawny trafił do procesowania jako pierwszy, padł koło 19 czy wcześniej i potem cierpiał
2025/09/11 13:28:40 z 'Warsaw' przez m.blabler, 0 , 2

^shigella: [^shigella] teraz w Toronto też, padł o 17:00 I do końca wyjazdu dogorywal, a my jak bogowie
2025/09/11 13:30:59
^erwen: [^shigella] Osobnicze, niestety. Krótkie zmiany czasu mi nie robią, ale w Stanach o 5:30 pobudka grała, rezerwa szła do cywila i nie było już spanka. (Wcale praktyczne, wcześniej w muzeach.)
2025/09/11 13:40:07