lupinka:

[^erwen] zaskoczę Cię. oczywiście dowód anegdotyczny ze wsi/małego miasteczka - jeśli ktoś nie był propartyjny/proradziecki, to środowisko miało wywalone na to, kto chodzi do kościoła, a kto nie.
2025/05/03 22:16:25 przez m.blabler, 1 , 2

Lubią to: ^perdo,
^lupinka: [^lupinka] mielismy znajomych wierzącyh, rozmaitych wyznań (m. in. ewangelików i zielonoświątkowców), ateistów. patrzyło się mocno wtedy, kto jakim jest człowiekiem, a nie w co wierzy bądź w co nie.
2025/05/03 22:18:31
^klara: [^lupinka] Dowód anegdotyczny z małego miasta - w 2010 roku w liceum nauczyciel historii regularnie dopierdalał się do dziewczyny, która niedawno zmieniła nazwisko na tureckie (ojczyma), czy aby nie przechodzi na islam
2025/05/03 22:38:36