nenufarzyca:

Po dowolnym wyjeździe nie ma dla mnie nic gorszego jak rozwieszanie prania z milionem skarpetek i majtek.Juz nawet składać to mogę,ale wyjmowanie z pralki i rozwieszanie na suszarce boli mnie we wszystko #adhdownia
2025/10/14 21:21:47 przez m.blabler, 2 , 5

Lubią to: ^kulkacurly, ^szpiegowsky,
^kulkacurly: [^nenufarzyca] mam zawsze ochotę rozwiesić duże, a potem rzucić tą drobnicą jak brokatem na suszarkę
2025/10/14 21:23:13
^nenufarzyca: [^nenufarzyca] Noe tracę nadziei,że dorobię się kiedyś jakiegoś bardziej stałego zamieszkania i tam ogarnę sobie suszarkę i zmywarkę i będzie qwa pieknie
2025/10/14 21:24:27
^shigella: [^nenufarzyca] jak chodzi o skarpetki to fińskie klipsy zmieniły moje życie [www.sukkanipsu.fi] Skarpetki pierze się i suszy w parach, a haczyk się fajnie trzyma na suszarce
2025/10/14 21:34:58
^gosiek: [^nenufarzyca] To ja mam odwrotnie - rozwieszanie lubię, ale ściągać ze sznurka/suszarki lub wyciągnąć z suszarki, poskładać i rozłożyć do szaf - nienawidzę. :D
2025/10/14 22:13:20
^szpiegowsky: [^nenufarzyca] ja piorę w worku do prania. latem skarpetek ( bo to stopki) nawet nie wyjmuję z worka, tylko w siatce rzucam na suszarkę.
2025/10/16 08:23:38