kociokwik:

poczytałam sobie o czym gadaliście jak się zabawiałam w kuchni. Dwie godziny strzelania do nieobecnego adwersarza, który w dodatku wcale nie napisał tego, w co tłukliście, naprawdę, to było takie dzielne i takie twarde.
2014/12/23 21:44:27 przez www, 0 , 2

^szpro: [^kociokwik] chyba coś przeoczyam
2014/12/23 22:14:06
^gammon82: [^kociokwik] strzelam tylko do pudełka po butach, a i tego od miesiąca nie robiłem
2014/12/23 22:17:01