malalai:

[^kociokwik] raz w zyciu bylam u kosmetyczki i mi sie nie podobalo, ale ja generalnie nie znosze jak mnie obce ludzie dotykaja, i to sie poglebia; w srodkach komunikacji mi coraz trudniej, a jak jest tlok to przewaznie wysiadam, nie moge
2015/01/23 17:47:02 przez www, 0 , 4

^malalai: [^malalai] kram wklepuje jak se przypomne, taki zwykly 35+ nawilzajacy
2015/01/23 17:47:58
^freta: [^malalai] SIOSTRO.
2015/01/23 17:48:08
^kasicak: [^malalai] #mamto, nie lubie, jak mnie obcy myziają, znoszę jak muszę, wyjątkiem są koty (mogę myziać każdego)
2015/01/23 17:48:22
^kociokwik: [^malalai] u kosmetyczki nie byłam nigdy (pamiętam grozę z późnej podstawówki, jak wyglądała koleżanka po "oczyszczaniu cery" u kosmetyczki, brrr), wstyd się przyznać, raz na eon przypominam sobie, że czas coś ze skórą.
2015/01/23 17:50:45