julita:

Przyjechała moja mama. Co robi mój chłopak? Układa kurwa klocki lego zamiast z nią pogadać. No weźcie mnie trzymajcie bo mu czymś walne
2015/01/28 20:46:24 przez m.blabler, 1 , 8

Lubią to: ^cynicznymolksiazkowy,
^antek: [^julita] #parser: układa klocki lego z nią
2015/01/28 20:47:35
^phishy: [^julita] ale jak chcesz zmusić introwertyka do czynności socjalnych? Nie zmusisz. Niech układa dalej.
2015/01/28 20:53:15
^porzeczek: [^julita] Boi się i rozładowuje stres. A Ty się czepiasz :P
2015/01/28 20:54:12
^przecinek92: [^julita] Wcale się nie dziwię (i pod żadnym pozorem nie mam na myśli Twojej mamy. Myśl o tym, że Ona przyjechała specjalnie, by przeprowadzić rozmowę musi być cholernie stresująca. Daj czas, pogadaj sama z mamą czy coś).
2015/01/28 21:00:01
^gliniany: [^julita] doceń. mógł pójść na piwo.
2015/01/28 21:02:42
^fel: [^julita] norma. A. ma to samo. ONI TACY SOM. instrukcja dla Maćka: teściowej kupuje się dobre wino/piwo, zagaja przy trunku przez chwilę, a potem zostawia z córką na ploteczki i idzie w swoje lego/gry/etc ;)
2015/01/28 21:15:17
^matemaciek: [^julita] Ale próbowałem! Tylko wyszło z tego siedzenie przed TV, więc się czymś zająłem. I nawet zostałem w tym samym pokoju!
2015/01/28 23:01:16
^nailini: [^julita] A może on po prostu nie chce, bo się krępuje, bo to dla niego obca osoba? Darek po 4 latach małżeństwa (w sumie 7 lat spotykania się) przy moich starych napieprza w gierki na telefonie, bo nie wie, o czym ma z nimi gadać.
2015/01/28 23:29:37