evilconcarne: Zamówiłam sobie biżuty z Chin. Łańcuszek z błyskotkami za mniej niż funta, a przesyłka za free. Nie wiem co gorsze: świadomość, że kogoś bardzo naciągam, czy to, że ten ktoś tam na drugim końcu świata faktycznie na tym zarabia. #małechińskierączki |
|
2015/02/04 12:46:20 przez www, 0 ♥, 1 ∅ |
^srebrna: [^evilconcarne] Zarabia jakiś nadszef, a pracownicy tłuką takie łańcuszki w koszmarnych warunkach. Widziałam artykuł o tym, jak wygląda produkcja ozdób choinkowych... jeden z powodów do unikania "chińszczyzny" gdzie się da.
2015/02/04 12:55:55
∅
2015/02/04 12:55:55