evilconcarne:

M. dziś przebił wszystko. Kali pracuje z domu i rano szedł do apteki. M. się ucieszył, bo on chce kilka rzeczy ze sklepu, więc on może zrobi listę Kalemu i on mu kupi. Kali oczywiście się zgodził. Jestem złą osobą, wtrąciłam się.
2015/02/12 12:04:17 przez www, 0 , 4

^evilconcarne: [^evilconcarne] i słusznie, bo lista obejmowała rzeczy z kilku sklepów, wycieczka na 40min. Niepocieszony M. poszedł sam. Nie było go 1,5h. Teraz zakupy w torbach zostawił w kuchni. Czekam aż się same rozpakują. #komuna
2015/02/12 12:05:17
^altamira: [^evilconcarne] no, ja myślę...
2015/02/12 12:05:23
^evilconcarne: [^evilconcarne] i już wiem skąd jego wczorajsze nieogarnięcie. Mówił, że pójdzie do sklepu, ale tak naprawdę liczył, że ja będę szła. Ale cały dzień czekałam na montera, i nie poszłam. Więc głodował. ;P #komuna
2015/02/12 12:07:26
^dzierzba: [^evilconcarne] przprsz, ale skąd go wzięliście ? ;D
2015/02/12 12:28:41