lavinka:

[^srebrna] Mnie tylko kolega kopnął w palec i go wybił. Na szczęście lewa ręka, niewielka strata. No i to było niechcący, ale i tak zebrał ochrzan od wychowawczyni.
2015/01/12 00:00:44 przez m.blabler, 0 , 1

^srebrna: [^lavinka] Ech, to mieliście uczciwe trzymanie za dziób w szkole. U nas tylko uwagi latały i wszyscy mieli w trąbie (poza prymusami i kujonami, którzy czasem cierpieli w ramach odpowiedzialności zbiorowej).
2015/01/12 00:02:54