matemaciek:

[^erwen] Kluczowe słowo: jakoś. Nie mówię, że się nie da, ale jest gorzej. Nagle tracę w najlepszym wypadku dodatkowe 2.5h tygodniowo na dojazdy.
2015/02/19 07:51:09 z 'Warsaw' przez m.blabler, 0 , 4

^matemaciek: [^erwen] [^matemaciek] Poza tym zmiany, o których piszesz, były planowane (ok, poza tunelem Wisłostrady), był czas na zaplanowanie i wdrożenie zmian.
2015/02/19 07:55:18
^matemaciek: [^matemaciek] Also: miasto się rozwija, rozrasta, a mosty razem z nim. Tam, gdzie zaczyna być ciasno, buduje się nowe, ,,na przyszłość", z zapasem przepustowości. Brak mostu, którego nigdy nie było mniej boli, niż nagłe zniknięcie mostu.
2015/02/19 08:19:33
^erwen: [^matemaciek] Po dziesięć minut w jedną stronę. To faktycznie powód, żeby się nie przeprowadzać do Warszawy. Wycofuję r
2015/02/19 09:39:15
^antek: [^matemaciek] zawsze coś jest w remoncie, zawsze jest coś zamknięte, ciągle są wypadki, moje dziecko wczoraj na samoobronę nie pojechało, bo tramwaje się zepsuły. życie.
2015/02/19 10:06:43