lavinka: [^shigella] Akceptowalne oddawanie do domu dziecka? Chyba że nieślubnych lub upośledzonych. 100 lat temu to co innego, było więcej sierot. Państwo nie odbierało dzieci pijakom. |
|
2015/02/22 14:43:12 przez www, 0 ♥, 1 ∅ |
^shigella: [^lavinka] znam co najmniej kilka przypadkow, w ktorych dzieci mniej - wiecej w moim wieku lub starsze oddawano, bo rodzina nie dawala rady wykarmic kolejnej geby, albo macocha/ojczym nie aprobowali dzieci z pierwszego zwiazku
2015/02/22 14:46:45
∅
2015/02/22 14:46:45