kerri: [^lavinka] tak, tylko zwierzę czy kwiatek doniczkowy raczej się nie obrazi za wykorzystywanie jego wizerunku. Ja bym się wściekła, gdyby ktoś się afiszował moją twarzą. |
|
2015/02/22 14:55:24 przez m.blabler, 0 ♥, 1 ∅ |
^lavinka: [^kerri] Oczywiście że się obrazi, tylko nam o tym nie może powiedzieć. To tak jak z sałatą. To, że sałata nie szczeka, nie oznacza że się jej nie zabija, żeby zjeść. Ja tam epatuję wizerunkiem dziecka w sieci i mam w nosie. :)
2015/02/22 15:14:04
∅
2015/02/22 15:14:04