klara:

Hm, czy nazwanie kogoś transwestytą jest obraźliwe? Tzn. wiem, że ma być obraźliwe, jak pedał albo Żyd, ale faktycznie to nie jest?
2015/03/21 20:57:53 przez www, 0 , 4

^perdo: [^klara] formalnie nie, acz jest to język deficytu, czyli skupiający się na cesze danej osoby
2015/03/21 21:00:41
^perdo: [^klara] natomiast określenie - tranwestyta może być używane też jako obelga - podobnie jak "gej"
2015/03/21 21:01:50
^kelia: [^klara] Tak samo jak "gej" - zależnie od kontekstu
2015/03/21 21:19:02
^lavinka: [^klara] Niektórzy się obrażają o przyrównanie do kobiet. Kontekst.Np.prowadzisz jak kobieta, przy czym przymiotnik kobiecy jest tu synonimem słabości,wrażliwości,podrzędności,a więc be.
2015/03/21 23:05:07