przecinek92:

[^przecinek92] I żeby nie było - nie w trakcie okienek, po lekcjach. Bo dojeżdża gimbusem. Co rodzi absurdy, bo to głupie i frustrujące dla obojga, że mama musi na przykład przyjść do świetlicy i pokazać się, że jest i może odebrać Wojtka.
2015/03/24 11:49:29 przez www, 0 , 1

^przecinek92: [^przecinek92] Za to pod tym względem mam dużo lepsze doświadczenia z mojej gimbazy, która mieściła się zupełnie gdzie indziej: otóż szkoła (pewnie za hajs rodziców) wykupywała imienne bilety miesięczne. I się samemu dojeżdżało.
2015/03/24 11:51:12