kociokwik:

Coś mnie trafi zaraz. Całe życie sądziłam, że mój angielski jest ok. Półtora miesiąca i uważam się za rozpaczliwe durne chomąto. Właśnie kolega z pracy uczył mnie wymowy okropnego wierszyka.
2015/04/03 14:31:07 przez m.blabler, 0 , 5

^sithian: [^kociokwik] Konstantynopolitańczykówna to słowo, którego większość nie wypowie i nie zapisze z pamięci bez błędu, ale to nie oznacza że nie mówią dobrze po polsku. Okropne wierszyki są okropne, bo są pochodną okropnych założeń ;)
2015/04/03 14:36:36
^gliniany: [^kociokwik] jak dobrego inglisza bys nie miala zawsze w sklepie obsluzy Cie ktos, kto nie zrozumie innego akcentu niz swoj a wymowe mial jeszcze gorsza
2015/04/03 14:39:40
^matemaciek: [^kociokwik] Dearest creature in creation?
2015/04/03 14:40:43
^yaal: [^kociokwik] Poproś kolegę, żeby przeczytał na głos [www.hep.wisc.edu] [:
2015/04/03 15:39:37
^gammon82: [^kociokwik] ja nawet nie próbuję udawać, że znam jakikolwiek język obcy, niestety polski też bardzo tak sobie
2015/04/03 15:52:13