froufrou:

Nie kupiliśmy żadnego kwiecia do przystrojenia domu. Nic, smutek, szarość i ponurosc. Co zrobił moj romanticzny maz?
2015/04/05 00:56:22 przez m.blabler, 0 , 1

^froufrou: [^froufrou] poszedł na szaber do opuszczonego, zdziczalego sadu i przyniósł kwitnące gałęzie śliwy. Mówiłam, ze go uwielbiam?:)
2015/04/05 00:57:28