kerri:

Spóźniłam się z zamowieniem lanczu i poszłam do pani z kantyny po ratunek. Na wieść że jestem z Polski, PzK ucieszyła się, bo trochę zna polski, i zaczęła do mnie mówić po rosyjsku :))) #emogracja
2015/03/03 11:09:09 przez m.blabler, 6 , 4

Lubią to: ^krushynka, ^kanusia, ^yaal, ^kasicak, ^mkarweta, ^elfette,
^scarbossa: [^kerri] ale dała coś jeść?
2015/03/03 11:10:09
^mkarweta: [^kerri] dobrze, że nie było pozdrowienia typu "kurwa mać!" Mnie kiedyś w Rumunii lokals poinformormował, że zna pozdrowienie po polsku: "ty chuju!"...
2015/03/03 11:10:40
^finka: [^kerri] Ty się śmiej, jak byłam w Bośni to w naszej ekipie był chłopak z Mongolii (!!!) który rozumiał co do siebie mówiliśmy z chłopakiem i czasem się wtrącał po angielsku. Okazało się że biegle zna rosyjski i jego zdaniem mówimy
2015/03/03 11:11:05
^dees: [^kerri] kasjerka w carrefourze ostatnio szepnęła mojemu synowi, że wszystko rozumie :)
2015/03/03 11:31:59