marsjaninzmarsa:

czy jeśli mój problem z prokrastynacją jest na tyle duży, że wczoraj nawet nie chciało mi się odpalić gry, jak planowałem, bo przepierdoliłem całą noc przeglądając bezsensownie net to znaczy, że powinienem już zacząć się o siebie martwić czy nie?
2015/03/04 02:52:37 przez xmpp, 0 , 3

^dj: [^marsjaninzmarsa] nie wiem, ale #mamto
2015/03/04 05:30:21
^ecce_deleted: [^marsjaninzmarsa] oj tam, od razu martwić. Bez przesady :)
2015/03/04 07:54:42
^lavinka: [^marsjaninzmarsa] Starzejesz się. Ja już nie pamięram, kiedy mi się zachciało gry. Z kilka lat będzie ;)
2015/03/04 11:05:26