srebrna:

[^sithian] Przelotnie westchnęłam do Poloneza Caro, na którym robiłam PJ (i który wtedy stał u nas przed bramą, bo ojciec jeździł słuzbowym). Jakie to było... toporne. I niescentralizowane. I bez pomocnych dziabongów.
2015/03/13 11:16:45 przez www, 1

Lubią to: ^sithian,