serszi: wczoraj wchodzę do meterka, patrzę a tam czerwona gęba, jakiś wisior, rozchłestana koszula i oczywiście mówi taki po polsku. a co mówi? "no dziabnij se, dziabnij se" - obserwując z naprzeciwka jak maluję sobie rzęsy. |
|
2015/03/15 14:05:57 z 'Berlin' przez www, 2 ♥, 2 ∅ |
^serszi: [^serszi] ale miał zdziwioną papę, jak nu odparowałam, że: "właśnie, że sobie nie dziabnę"
2015/03/15 14:06:34
2015/03/15 14:06:34
^xxxo: [^serszi] tez mialam taka sytuacje w Niemczech, jak szlam, a jakies gimby po polsku komentowaly mnie, odwróciłam sie i odszczeknelam po polsku... mina bezcenna <3
2015/03/15 15:10:48
∅
2015/03/15 15:10:48