rmikke:

[^radkowiecki] [^rmikke] Bo kierowca patrzy na jezdnię, a nie na boki. I rowrzystę na jezdni widzi, a rowerzysty obok jezdni - nie.
2015/04/10 13:04:28 przez www, 0 , 3

^radkowiecki: [^rmikke] Znaczy co? Ci wyprzedzający mnie na pełnej kurwie w odległości pół metra ode mnie to mi się wszyscy przyśnili? Ja mam po co i dla kogo żyć. Stówka za jazdę po chodniku chuj mnie boli.
2015/04/10 13:05:49
^gliniany: [^rmikke] kierwoca ma patrzeć wszędzie dookoła swojego pojazdu i dostoswać prędkość tak, by nie stwarzać zagrożenia (np. nie zdmuchnać rowerzysty właśnie). Oraz jest prawnie zobligowany do zachowania metra odstępu OPRÓCZ tego.
2015/04/10 13:07:24
^gliniany: [^rmikke] [^gliniany] jeśli nie może spełnić tych dwóch warunków JEDNOCZEŚNIE to nie wolno mu roweru (żadnego pojazdu ani pieszych, dla dokładności) wyprzedzić.
2015/04/10 13:08:11