lavinka:

[^dzierzba] No dobra, u nas też, ale nie na stałe. I posiadanie temperówki nie przeszkadzało mi czytać o ostrzonych scyzorykiem ołówkach czy stalówkach - raczej dzięki temu doceniłam długopis. :)
2015/04/23 20:09:37 przez www, 0 , 1

^lavinka: [^lavinka] A jaki czad był, jak mama wyciągnęła swoje stare stalówki i mi dała trochę tuszu. Zabawa przednia, ale długopis niemal całowałam z wdzięczności. ;)
2015/04/23 20:15:10