evilconcarne: [^perdo] nie żebym broniła ZUS, ale chyba wolę, by tak czujnie kontrolowali, niż dawali ciche przyzwolenie na kantowanie |
|
2015/04/29 11:56:34 przez www, 1 ♥, 4 ∅ |
Lubią to: ^erwen, ♥
^perdo: [^evilconcarne] tylko, że pracowników etatowych NIE kontrolują. Mieliśmy takiego, który chorował co 2 tygodnie przez 3 tygodnie. Miał dodatkową fuchę. I mimo zgłaszania sprawy do ZUS nie było nawet kontroli lekarza
2015/04/29 12:01:05
2015/04/29 12:01:05
^srebrna: [^evilconcarne] Ciekawe, co wyniknie z kontroli, jeżeli obiekt w celu pochorowania udał się poza miejsce zamieszkania (do szpitala, do rodziców...)
2015/04/29 12:03:03
2015/04/29 12:03:03
^gliniany: [^evilconcarne] lol nie, to jest fikcja mająca na celu koszenie kar/cofanie świadczeń tam, gdzie najłatwiej złapać. ZUS ma w dupie wielkie przekręty, ZUS ma w dupie wszystko. Do ludzi na DG się najłatwiej dopierdolić.
2015/04/29 12:07:16
2015/04/29 12:07:16
^gliniany: [^evilconcarne] [^gliniany] np. masz angine, masz leżeć, L4. Mieszkasz sama. Idziesz do sklepu po bułki czy co tam, dociera to do ZUSu, cofnięte świadczenia i kilozłotówki kar za wyłudzenie.
2015/04/29 12:08:05
∅
2015/04/29 12:08:05