evilconcarne:

[^gliniany] że forma kontroli jest niefajna, to ok, ale sama kontrola ma sens. Poza tym mam wrażenie, że jakby jej nie było, to byś marudził, że naciągacze się panoszą, nie? ;)
2015/04/29 13:14:38 przez www, 0 , 2

^perdo: [^evilconcarne] dobrze - ile razy od czasu kiedy zaczęłaś pracować, w przypadku L4 miałaś kontrolę ZUS?
2015/04/29 13:15:48
^gliniany: [^evilconcarne] sęk w tym, że kontrola jest iluzoryczna i dotyczy jedynie promila z całości zjawiska. I jeszcze mniejszego ułamka rzeczywistych kosztów, które właściwy nadzór powinien obejmować.
2015/04/29 13:18:01