tygryziolek:

wiecie co mi najtrudniej wyplenić z ustroju po pracy korporacji? taki dygot wewnętrzny i zewnętrzny, kiedy mam do zrobienia kilka pilnych rzeczy naraz. tyle lat minęło, a w niektóre poniedziałki wciąz mi się to zdarza. idę się relaksowac albo co
2015/05/04 20:12:14 przez www, 1 , 3

Lubią to: ^robmar,
^perdo: [^tygryziolek] idź. Pomiziaj kotki, napij się wina i poczytaj coś miłego
2015/05/04 20:14:48
^phishy: [^tygryziolek] tak, leraksuj się. Poleciłabym spacer i głębokie oddychanie.
2015/05/04 20:17:25
^dzierzba: [^tygryziolek] hm, mnie akurat fafnaście lat w korpo uodporniło - 'kilka pilnych rzcey' to taka normalka, rusza mnie dopiero kilkanaście ;P
2015/05/04 21:09:29