amjan:

Właściwie nigdy nikt do mego biura/kanciapy nie przychodzi, ale jak już przyjdzie to albo jest to dziwny facet przyłapujący mnie jak przebieram gacie albo wyczesana seksowna laska, której nie mam jak podjąć herbatą.
2015/05/08 08:58:28 przez www, 0 , 2

^amanita: [^amjan] ze tez ta laska nie wpadnie, jak przebierasz gacie, noo! :)
2015/05/08 09:29:09
^amjan: [^amjan] Nosz jaciesune... taaki lachon u mnie przysiadł, przeczesując włosy i żeśma se o boksie (Mayweather vs. Pacquiao) porozmawiali. Mmmmm :) Raz na pięć lat takie coś, jak przelot komety.
2015/05/08 09:40:53