kerri:

[^perdo] otóż. Więc jak trafiasz do kraju, gdzie każdy chodnik ma skosy, żeby łagodnie zjechać na ulicę, to nie sposób nie docenić, że tu *jest* lepiej. A w PL pewnie specjalnie się pchałaś na wysokie krawężniki, żeby móc narzekać ;)
2015/05/09 23:55:25 przez www, 2 , 3

Lubią to: ^lavinka, ^malalai,
^perdo: [^kerri] i miliony innych rzeczy. Pomagalam samorządom w mazowieckim przygotowywać strategie rozwiązywania problemów społecznych i się setnie "ubawiłam"
2015/05/09 23:57:32
^pagan: [^kerri] Tak, a moja matka chrzestna, która m.in. rozwijała w Polsce grupy aktywnej rehabilitacji twierdzi, że w porównaniu z latami 80 to ona już tu nie ma nic do roboty i zajęła się organizowaniem "kalectw" w dawnym ZSRR.
2015/05/10 00:00:07
^pagan: [^kerri] [^pagan] Więc tak, nic się nie zmienia, stagnacja, dramat, wszyscy umrzemy (z czego to ostatnie to akurat prawda.).
2015/05/10 00:01:00