 |
evilconcarne: [^arturcz] co innego mieć kontakt z jakimś anonimowym kimś pod nickiem na dowolnym portalu, a co innego z kimś, kto występuje pod swoim imieniem i nazwiskiem. |
| 2015/07/09 13:00:28 przez www, 0 ♥, 7 ∅ |
^
^kanusia: [^evilconcarne] phlyyyzeee, to jest ładna i bezsensowna teoria na poparcie "chcemy twoich prawdziwych danych, a nie wirtualnej tożsamości, tożsamość nie jest nic warta".2015/07/09 13:18:43
^gammon82: [^evilconcarne] a na czym polega różnica? mnie się niektórzy ludzie, których znam z imienia i nazwiska IRL wydają bezcielesnymi i bezdusznymi tworami, a większość ludzi tutaj jest realna, chociaż nie wiem who is who2015/07/09 13:21:47
^kelia: [^evilconcarne] Z jednej strony ponoć ludzie uważają co piszą, bo nie czują się tak anonimowi. A z drugiej bardo uderza w osoby transpłciowe, co nie mają zmienionych danych, bo np. prawo jakiegoś kraju na to nie pozwala lub utrudnia jak w PL2015/07/09 13:27:45
^lavinka: [^evilconcarne] Ja bardziej mam przyjaciół po nickach, one są związane z ich osobowością. Nazwiska i imiona to tylko dane osobowe, bez nicków nic nie znaczą. Nawet rodzicielkę mam podpisaną w umyśle jako Madre lub EL. A nie imię+nazwisko.2015/07/09 13:35:41
^arturcz: [^evilconcarne] A do tego to się odniosę szerzej, ale to wieczorem i na fejsie, bo to będzie trochę dłuższy wpis.2015/07/09 14:01:13