foo:

Ja rozumiem, że sarkazm jest malowniczy, przejaskrawianie podnosi temperaturę flejma, za to rzeczowe argumenty mają różną moc i czasem giną w powodzi bardziej kolorowych tekstów. Tylko po co, siepytam? Żeby obserwatorzy mogli skoczyć po popcorn?
2015/07/09 10:26:43 przez www, 0 , 1

^foo: [^foo] Czy dyskutujemy po to, żeby było barwnie, czy żeby wytłumaczyć komuś własne stanowisko? Żeby dojść do porozumienia? Używajmy intelektu, a nie mechanizmów zaczepno-obronnych, znanych od dzieciństwa.
2015/07/09 10:29:48