finka: właśnie mama się na mnie obraziła i rzuciła słuchawką :D. Gdyż jak odebrałam to powiedziałam "no wiesz co mama, przez ciebie będę musiała jeszcze raz na krzesło włazić, bo zadzwoniłaś jak sprzątałam wysokie szafki". Przez chwilę myślałam, że |
|
2015/07/14 14:05:45 przez www, 0 ♥, 3 ∅ |
^finka: [^finka] niechcący się rozłączyła, więc oddzwoniłam. Ale nie, chcący. Scena pt. 'zawsze ci się coś dzieje, ciągle ci w czymś przeszkadzam, to nie było zabawne'. Mam lekkie kiwanie się.
2015/07/14 14:06:22
2015/07/14 14:06:22
^tygryziolek: [^finka] nie chcę być nieuprzejma, ale jakby mnie ktoś przywitał słowami wskazującymi że mu cholernie przeszkadzam i mi łaskę robi, że odbiera, to tez bym pierdolnęła słuchawką. albo nie odbieraj, albo diluj z tym co jest.
2015/07/14 14:14:54
∅
2015/07/14 14:14:54